matura 2014, od 2024 radny miasta Łodzi.

Kosma Nykiel: Skończyłem urbanistykę na jednej z najlepszych uczelni świata – University College London, a potem pracowałem przez 7 lat w londyńskim samorządzie, zajmując się planowaniem miasta i infrastruktury oraz zarządzaniem w oparciu o dane. Teraz przyszedł czas, by wykorzystać moją wiedzę i doświadczenie w mojej ukochanej, rodzinnej Łodzi. Wiem, jak zmieniać nasze miasto mądrze, na lepsze. Moimi priorytetami są: sprawny transport, mieszkalnictwo, planowanie przestrzenne, urbanistyka, zieleń, bezpieczeństwo. To obszary, w których działałem od lat i w których specjalizuję się dzięki wykształceniu oraz pracy zawodowej.

Nie jestem, ani nie byłem członkiem żadnej partii politycznej. Od ponad 10 lat działam społecznie na rzecz Łodzi. Przewodniczę stowarzyszeniu Łódź Cała Naprzód!, które walczy o lepsze zarządzanie naszym miastem.

Może to zabrzmi nieco górnolotnie, ale Łódź fascynowała mnie - można powiedzieć - od dziecka, a to w pewnym sensie ze względu na tradycje rodzinne. Już mój pradziadek był zaangażowany w budowanie Łodzi, bo był inżynierem w przedwojennym zakładzie wodociągów i kanalizacji. Pracował przy tworzeniu całego systemu wodno-kanalizacyjnego. Łódź była wtedy ostatnim miastem tej wielkości w Europie, które kanalizacji i wodociągów nie miało. Dziadek z kolei był inżynierem i prowadził budowę wielu łódzkich szkół. Pracował też przy takich projektach jak budowa alei Włókniarzy czy Trasy W-Z. Rozmowy z dziadkiem, o jego przejściach z władzami w czasach PRL zawsze były dla mnie inspirujące. Babcia pracowała w pracowni Miastoprojektu, miała duży udział w projektowaniu Retkini czy Radogoszcza Wschodu. Mój tata również przez wiele lat pracował w projektach miejskich, prowadzi teraz duże inwestycje dla Politechniki Łódzkiej, wcześniej pracował w ZDiT, wydziale inwestycji. A mama jest architektką.

To wszystko mnie ukształtowało. Może nie będzie przesadą, jeśli powiem, że mam Łódź w genach. Wiele zawdzięczam też nauczycielowi historii w podstawówce, który pomógł mi jeszcze to zainteresowanie pogłębić. Łódź mnie naprawdę fascynuje.

Już w liceum Kopernika zacząłem, tak sam z siebie, uczęszczać na różne konsultacje społeczne i na warsztaty związane z planowaniem przestrzennym czy urbanistyką. Wtedy poczułem, że to jest coś, czym chcę się zajmować. W 2013 roku na zaproszenie Marcina Polaka zacząłem pisać do portalu Miej Miejsce na temat różnych problemów, z jakimi Łódź się zmagała.

Ostatnia aktualizacja:

Jeśli uważasz, że powyższe informacje nie są kompletne lub są nie do końca zgodne z prawdą daj nam znać, najlepiej mailem na niebanalni@koper.org.pl.
Jeśli nie wyrażasz zgody na publikację swoich danych lub wizerunku poinformuj nas najlepiej mailem na niebanalni@koper.org.pl.

powrót